Pijany uciekał przed policją; doprowadził do kolizji z radiowozem
Do zdarzenia, o którym policja poinformowała w środę, doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. W radiowóz patrolu z Działoszyc o mały włos nie wjechał kierujący audi. W ostatniej chwili wrócił na swój pas i odjechał. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za autem, jednocześnie dając sygnały kierującemu do zatrzymania się.
„Kierowca audi nie reagował, uciekając drogami powiatu pińczowskiego, a potem kazimierskiego. Pędził z dużą prędkością, zajmując przy tym całą szerokość drogi. Na szczęście pora dnia i brak ruchu sprawiły, że nie doszło do zderzenia z innym autem. Ostatecznie po około siedmiu kilometrach od rozpoczęcia pościgu, podczas wyprzedzania przez radiowóz, kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w radiowóz, a następnie zjechał do przydrożnego rowu” – opisywał PAP przebieg policyjnej interwencji asp. szt. Damian Stefaniec z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
31-letni mieszkaniec gminy Działoszyce próbował uniknąć kontroli, bo był pijany. W organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. Policjanci ustalili, że mężczyzna pod koniec lutego otrzymał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a samochód którym jechał zakupił w połowie marca.
Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany. Dopiero w środę, po wytrzeźwieniu, będzie tłumaczył się ze swojego postępowania. Za popełnione przestępstwa grozi mu m.in. kara do pięciu lat pozbawienia wolności. (PAP)
autor: Janusz Majewski
maj/ akub/